Kilka zdjęć prezentujących błyszczące, głównie cekinowe kreacje, które bardzo mi się podobają! Jestem trochę jak sroka, uwielbiam błyskotki. :) Mam już nawet kilka pomysłów na ubrania dla siebie, mam nadzieję, że uda mi się je zrealizować! Trzymajcie kciuki!
obejrzyjcie i napiszcie, czy Wam też się coś z tego podoba! :)
dobrej nocy,
M.
czwartek, 8 listopada 2012
środa, 7 listopada 2012
Jil Sander - Paper Bag
A właściwie Vasari Bag, tak nazywa się model torby proponowanej przez Jil Sander. Niemiecka marka oferuje nam torby w dwóch kolorach : brązowym i czarnym. Trend ten pochodzi z kolekcji Jil Sander fall/winter 2012-13, zauważyć je można również na pokazie kolekcji Celine.
Pewnie większość z Was już widziała te torby i nie wiem jakie Wy macie zdanie, ale mi się one bardzo podobają.
Jeśli ktoś zdecydowałby się na inny kolor, to nietrudno o to, bo poza projektami marki Jil Sander możemy znaleźć torby tego samego kroju, a jednak z wieloma możliwościami fakturowymi i kolorystycznymi.
Mogą być matowe, błyszczące, transparentne, ze skóry czy z plastiku.
Lunch bagi powoli stają się modne również na ulicy, coraz więcej osób je nosi, a wiosną pewnie ukażą się w wielu sieciówkach.
Dlatego też postanowiłam sama się w taką zaopatrzyć, ale w związku z tym, że raczej nie mam tylu środków, aby kupić sobie oryginalną torbę od Jil Sander postanowiłam sama ją sobie zrobić. Z efektu końcowego jestem zadowolona i mam też nadzieję, że długo mi ona posłuży.
A co Wy sądzicie o tych torbach? Podobają Wam się? Z czym byście je nosiły?
Jil Sander:
Celine :
A to moja własna Vasari bag
Pewnie większość z Was już widziała te torby i nie wiem jakie Wy macie zdanie, ale mi się one bardzo podobają.
Jeśli ktoś zdecydowałby się na inny kolor, to nietrudno o to, bo poza projektami marki Jil Sander możemy znaleźć torby tego samego kroju, a jednak z wieloma możliwościami fakturowymi i kolorystycznymi.
Mogą być matowe, błyszczące, transparentne, ze skóry czy z plastiku.
Lunch bagi powoli stają się modne również na ulicy, coraz więcej osób je nosi, a wiosną pewnie ukażą się w wielu sieciówkach.
Dlatego też postanowiłam sama się w taką zaopatrzyć, ale w związku z tym, że raczej nie mam tylu środków, aby kupić sobie oryginalną torbę od Jil Sander postanowiłam sama ją sobie zrobić. Z efektu końcowego jestem zadowolona i mam też nadzieję, że długo mi ona posłuży.
A co Wy sądzicie o tych torbach? Podobają Wam się? Z czym byście je nosiły?
Jil Sander:
Celine :
A to moja własna Vasari bag
wtorek, 6 listopada 2012
PINK
To wbrew pozorom mój ulubiony kolor, zaraz po czarnym. Mówię wbrew pozorom, bo raczej nie pokazuję się w nim na co dzień, a mogę nawet zaryzykować stwierdzeniem, że w tym kolorze mam najmniej ubrań. Podoba mi się, ale jak przychodzi do kupna, to raczej odrzucam go, bo ostatecznie dochodzę do wniosku, że do niczego nie będzie mi pasował. Myślę, że to błędne założenie, szczególnie w tym sezonie, gdzie róż jest bardzo na topie. Kolor różowy we wszystkich odcieniach stał się niezbędnym elementem kolekcji zimowych.
Dobrze wygląda jego połączenie z burgundem, to mój ulubiony zestaw kolorystyczny ostatnich czasów. Co prawda tak jak wyżej napisałam niczego w tym kolorze jeszcze nie mam. Jeszcze!
Świetnie prezentuje się również róż z czernią, bielą, beżami i szarościami.
Projektanci zaszaleli z fakturami tkanin, tym razem nie ma żadnych ograniczeń.
Projektanci z Blumarine sięgnęli po hologramowe, błyszczące materiały i grube futra, za to Raf Simons' projektant z Jil Sander, w swojej ostatniej kolekcji postawił na prostotę formy i elegancję, czym zdecydowanie trafił w gusta krytyków.
Designerzy zdecydowanie przełamali stereotyp Barbie różu.
Dodatki powinnyśmy wybierać w podobnych kolorach, będzie elegancko, ale na pewno nie przesadnie. Stawiałabym na biżuterię XXL, strój wydawałby się wtedy bardziej odważny, nieco drapieżny.
Poniżej kilka zdjęć znalezionych w internecie :
Blumarine:
Jil Sander:
Valentino:
Louis Vuitton:
street style:
Dobrze wygląda jego połączenie z burgundem, to mój ulubiony zestaw kolorystyczny ostatnich czasów. Co prawda tak jak wyżej napisałam niczego w tym kolorze jeszcze nie mam. Jeszcze!
Świetnie prezentuje się również róż z czernią, bielą, beżami i szarościami.
Projektanci zaszaleli z fakturami tkanin, tym razem nie ma żadnych ograniczeń.
Projektanci z Blumarine sięgnęli po hologramowe, błyszczące materiały i grube futra, za to Raf Simons' projektant z Jil Sander, w swojej ostatniej kolekcji postawił na prostotę formy i elegancję, czym zdecydowanie trafił w gusta krytyków.
Designerzy zdecydowanie przełamali stereotyp Barbie różu.
Dodatki powinnyśmy wybierać w podobnych kolorach, będzie elegancko, ale na pewno nie przesadnie. Stawiałabym na biżuterię XXL, strój wydawałby się wtedy bardziej odważny, nieco drapieżny.
Poniżej kilka zdjęć znalezionych w internecie :
Blumarine:
Jil Sander:
Valentino:
Louis Vuitton:
street style:
Subskrybuj:
Posty (Atom)